Ale numer… drugi
Tak. Zrobiłem to i proszę się dziwić. Przed wyborami promuję na blogu burmistrza na Burmistrza! A czemu nie? Ponieważ cenię go za odwagę. Nikt nie chciał spróbować rządzić gminą, a on jedyny się tego nie boi. Niech więc ma tę reklamę w prezencie. Tym bardziej, że kampania to koszty, a burmistrzowi Burmistrzowi ktoś zmarnował drogie...