Wiecie już od dawna, że żadnej władzy chwalić nie lubię. Wyjątki robię tylko w szczególnych przypadkach. Tak jak w tym. We wrześniu pochwaliłem starostę Grzegorza Pyrzynę za zorganizowanie Filii Środowiskowego Domu Samopomocy w OREW dla osób po 25 roku życia z autyzmem i innymi, określonymi prawnie niepełnosprawnościami. Nie było to łatwe, ale na szczęście starosta się uparł i dopiął swego. Podczas inauguracji roku szkolnego powiedział, że to jeszcze nie koniec jego działań w kierunku zapewnienia osobom niepełnosprawnym lepszej opieki. I wiecie co się stało? Dotrzymał słowa.
Kilka dni temu powiat janowski nabył od gminy, czyli od burmistrza prawo własności do terenu i budynków starej „Stilany” przy ul. Bialskiej. Wprawdzie po latach nicnierobienia w tej sprawie przez burmistrza i kolejne Rady budynki są w złym stanie i wymagają gruntownych remontów, ale – można je będzie wykorzystać np. na potrzeby osób niepełnosprawnych – twierdzi Grzegorz Pyrzyna – dwadzieścia lat budynki stały puste, straszyły wyglądem i marniały. I najwyższa pora je zagospodarować, a że braki lokalowe występują i na Warsztatach Terapii Zajęciowej i w Ośrodku Rewalidacyjno – Wychowawczym, to trzeba je przeorganizować, czyli WTZ-y przenieść na ulicę Bialską, a w oparciu o pomieszczenia Warsztatów rozbudować działalność Ośrodka Rewalidacyjno – Wychowawczego i Środowiskowego Domu Samopomocy dla osób niepełnosprawnych. I jeszcze jedno, reorganizując te dwie jednostki pomocy społecznej, poszerzylibyśmy nie tylko ich działalność, ale stworzylibyśmy nowe miejsca pracy – tłumaczy Starosta. W tej sprawie już prowadzi rozmowy z ks. Bogusławem Pituchą – Dyrektorem diecezjalnej „Caritas”. Niech będzie i „Caritas”. W tej sprawie starosta może nawet sprzymierzyć się z diabłem byle niepełnosprawni mieli chociaż trochę lepiej.
Powiem wprost, za to co starosta Grzegorz Pyrzyna robi dla niepełnosprawnych należy mu się Wielki Szacun. I mam nadzieję, że po wyborach nadal będzie starostą, żeby go z tych obietnic rozliczyć. Gdyby to się jednak nie udało i przyjdzie ktoś inny, a potem wszystko spieprzy, to łatwego życia miał ze mną nie będzie. Po hebrajsku – Amen.
zn