Popieram Kubusia Puchatka i… innych!
Każdy polityk powinien być elastyczny. W końcu nie wiadomo z kim przyjdzie zawrzeć kolejny sojusz lub pod kogo trzeba będzie się „podwiesić”. Ale w samorządzie uprawianie polityki powinno być ustawowo zabronione. Tymczasem nasi samorządowcy „wieszają się” na każdym, kto w danej chwili wydaje się być ważny. A potem na kolejnym. Naprawdę przykro mi o tym...